Saturday 25 July 2009

Wyciagnalem zapraszajaca dlon do Promyczka. Pewnie nie skorzysta i nic dziwnego :) Nawet jesli, to pewnie nie bedziemy rozmawiali dlugo, bo ja potrafie byc idealnym towarzyszem tylko wtedy, kiedy tego chce. Lubie ja :) Jest strasznie zakrecona.

A tak wogole, to ten blog byl dla niej :)

6 comments:

  1. Promyczek wtedy nie zrozumial, a ja powiedzialem wyjatkowo wprost :) i to juz dawno temu

    http://smoking40.blogspot.com/2009/01/nie-wzialem-lekarstw.html

    ReplyDelete
  2. Wszystko bedzie dobrze, foggy. Trzymam kciuki

    "Milosc nie jedno ma imie"

    ReplyDelete
  3. promyczek (czy na pewno?)25 July 2009 at 20:10

    skorzysta, tylko odblokuj ja w koncu na gg, porozmawiac trzeba, powiedzie wszystko co nie zostalo powiedziane, dopowiedziec niedopowiedziane i wytlamczyc zle zrozumiane

    ReplyDelete
  4. promyczek (czy na pewno?)25 July 2009 at 21:04

    aaa inadal nie rozumiem co chciales powiedziec przez post o lekach

    ReplyDelete
  5. Pobuziaczkujcie sie na zgode, wy moje dwa promyczki.

    ReplyDelete
  6. jestem totalnie pijany i zmeczony po 30 godzinach pracy. Odezwe sie jutro :*

    ReplyDelete